Ranga: Shinigami
Imię: Keith Yossura
Poziom: 1 (15 exp)
Pieniądze: 30 talarów
Opis postaci: Keith jest flirciarzem, jednak nie myśli o stałym związku. Często sprawy podejmuje luźno i nie trzyma się kodeksu honorowego, przez co dostaje bury od Kapitana Głównodowodzącego oraz porucznik, lecz czasem też pochwały od kapitana. Ma włosy do szyji koloru ciemny brąz, zazwyczaj ładnie ułożone z grzywką, lecz czasami stawia je na irokeza bądź poprostu stawia je. Jest wyższy i cięższy niż większość Shinigami, lecz nie grubszy. Charakteryzuje go tatuaż feniksa na plecach co powiązane jest z jego motto - "Nawet jeśli przegrasz, wzmocnij się i spróbuj ponownie."
Historia: Shinigami liczący lat dwieście, aczkolwiek nie wyglądający. Uciekał przez szmat czasu Shinigamim w Rukongai, ale w końcu go dorwali i dostał sie do Akademii z przymusu. Dzięki przytomnemu i rozważnemu myśleniu ukończył ją z ponad przeciętnymi stopniami, lecz nie był geniuszem. Przeszedł przez prawie wszystkie dywizje. W drugiej służył przez jakiś czas, ale uznano że lepiej sprawdzi się w dywizji dwunastej. Tam odszedł jak kapitan chciał go na stół operacyjny postawić z czystej ciekawości. Dostał się do dywizji 11, skąd szybko wyleciał po pierwszym użyciu Kidou. Przeniesiono go do Dziesiątki, gdzie we znaki dały mu się imprezy porucznik Rangiku i uznał zaś,że przejdzie do innej. Trafił do Trójki, skąd odszedł bo uznał że jest tam zbyt nudno. Potem do Trzynastki, gdzie wymordowała go dwójka trzecich oficerów i znów zmienił dywizję, tym razem na czwartą. W czwartej dywizji leniuchował. Miło wspomina okres tamtych dwudziestu lat, gdzie jego Zapanktou było wielokrotnie "modyfikowane". Ale za lenistwo też stamtąd wyleciał. Trafił wtedy do Piątki, gdzie uraził go widok kapitana i odszedł do Dziewiątki. Stamtąd trafił do Ósemki i nadal tam siedzi, utrzymując dobre kontakty przy Sake ze swoim kapitanem. Mimo iż jest członkiem 8 dywizji, jest szpiegiem na usługach Hueco Mundo. Mimo tego trzyma pozory lojalności do Soul Society. Stał się nim z czystego przypadku. Podczas jednej misji spotkał Espadę - Szayela Aporro Granza oraz Fracción Baraggana - Ggio Vegę. Szayel posłużył się blefem i wmówił Keithowi że umieścił w nim tykajacą bombę, kiedy ten leżał nieprzytomny po ciosie Ggio. Za pomocą specjalnego piekielnego motyla kontaktuje się z Szayelem, będąc w pełni przekonanym że jeśli tego nie zrobi, umrze. Dzięki wizji dwóch światów zaczął bardziej rozumieć Arrancarów i nadal jest niezdecydowany co do strony konfliktu, jednak na chwilę obecną trwa przy Soul Society jako przymusowy Agent Hueco Mundo.
Statystyki:
Siła: 3 [+1]
Wytrzymałość: 2
Zwinność: 2 [+1]
Zręczność: 2 [+1]
Charyzma: 2
Wola: 2
Reiatsu: 400
Atuty: Brak
Umiejętności: Hakuda[Poz 1], Zanjutsu[Poz 1]
Broń: Gōrudosumisu (Złoty Kowal)
Bakudo: #9 Geki [100 rei], #10 Horin [120 rei], #30 Shitotsu Sansen [200 rei]
Hado: #4 Byakurai [100 rei], #11 Tsuzuri Raiden [200 rei],
Dywizja: 8
Numer: ?
Ekwipunek: Paczka papierosów, dzbanek sake, Zapanktou, zmodyfikowany piekielny motyl
Ród: ?
Strona konfliktu: Agent Hueco Mundo w Soul Society
|