Ranga: Shinigami
Imię: Shiro Ken
Poziom: 1
Pieniądze:
Opis postaci+Historia: Otóż Shiro nazywany był na dzielnicy białym drewniakiem poniewaz zawsze chodził z kłodą na plecach i jak był mały to wpadł do wiadra z białą farbą i kolor został mu na zawsze. Ken był zawsze uprzejmy dla starszych ale potrafił wykazać się w dziale chamstwa. Jego ojciec był sławnym samurajem, który występował na pokazach walczył w turniejach i był szanowanym i bogatym obywatelem. Od narodzin jego syna chciał żeby Shiro chodził na naukę walczenia mieczem i wręcz tak więc 5 letni Ken poszedł na nauki sztuk walk.
(miałem jeszcze tu 16 linijek ;o ale naprawdę się wku****** gdy mi całą historię usunęło więc skróciłem ją drastycznie sorry :C) Pewnego słonecznego dnia który był dość dobry dla Kena ponieważ dostał jakieś tam dobre oceny wiec zadowolony wracał ze szkoły. Usłyszał krzyki i dziwne odgłosy z ciemnej uliczki. A ponieważ twierdził ze jest niepokonany więc poszedł to sprawdzić. Zastał 6 chłopaków i leżącą dziewczynę od razu rozpoznał ów niewiastę. Była to jego dziewczyna którą miał odwiedzić o 18:00. Nie zastanawiając się sięgnął po swoją katanę (już nie kłodę lololololo) i popędził na ratunek niczym rycerz w żółtej zbroi. Zobaczył że napastnicy to jego rówieśnicy czyli przedział wiekowy 16-17lat. Najpierw im zagroził jednak to nie zrobiło na nich wrażenia tylko przestali próbować zgwałcić jego kobietę. Pognał na nich z mieczem lecz zobaczył ze jeden z nich ma spluwę jednak było już za późno nie zdążył by się wycofać ani uniknąć więc musiał atakować.
Zaatakował dwóch więc tamci padli ranni. Pognał po kolesia ze spluwą i wziął zamach żeby go unieszkodliwić. Jednak nie zdołał pistolet wystrzelił i odziwo trafił.Tamci się przestraszyli i zabrali rannych do szpitala i uciekli a dziewczyna zadzwoniła po karetkę dla Shiro . Mimo że karetka przyjechała bardzo szybko i zajęła się nim to nic nie dało nie można go już było uratować.
Gdy już stał się duszą to robił wszystko żeby dostać się na shinigami. Podczas nauk kido jeno sprawiało mu jakieś problemy chociaż wciąż był najlepszy w walce mieczem. Pewnego dnia ukończenia akademii shinigamich dołączył do oddziału 11 czuł się tam bardzo dobrze walczył dniami i nocami jednak ta walka nie dała mu nic dobrego... Zabił jednego z shinigamich przez całkowity przypadek. Generał głównodowodzący i rada 46 skazała go na wygnanie on poprzysiągł zemstę na shinigamich i uciekł w poszukiwaniu pomocy do Hueco Mundo.
Statystyki:
Siła:3
Wytrzymałość:3
Zwinność:5
Zręczność:5
Charyzma:1
Wola:1
Reiatsu:200
Atuty:
Umiejętności:
Hakuda
Wykrywanie Reiatsu
Broń:
Howaitōrufu
Kidou:
#4Byakurai #12 Inemuri
#8 Seki #11 Tsuzuri Raiden
#10 Horin #26 Kyoko
Dywizja:11
Numer:
Ekwipunek: Miecz i humor
Ród:
Strona Konfliktu: Hueco Mundo
|