Bleach PBF Game
Wielce oświecony GM
Pukasz i po chwili wychodzi Ami z torbą plażową.
-O cześć. Jesteś gotowy?
Offline
Wielce oświecony GM
-No ale czy jesteś gotowy, żeby wyruszyć - spojrzała się na ciebie z nieco dziwną miną.
Offline
Wielce oświecony GM
-No dobrze, za 5 minut idzie - powiedziała.
Offline
Wielce oświecony GM
Dobrze, po chwili słyszysz pukanie do pokoju Sory ofc. nie twojego. <Przypominam nie masz ściany w pokoju>.
Pukanie było dość głośne i natarczywe.
<Następny raz rozpisz co bierzesz, etc.>
Offline
Wielce oświecony GM
-Twoja zguba - usłyszałeś mroczny głos zza drzwi, a potem miech w podobnym tonie. - Otwórz drzwi i przygotuj się na śmierć.
Offline
Wielce oświecony GM
Nagle kosa przebiła się przez drzwi robiąc w nich dziurę, przez nią widziałeś kawałek czarnego płaszczu.
-No już, już otwieraj. Spieszy mi się.
Offline
Wielce oświecony GM
Drzwi zostały znowu uderzone kosą i jeszcze raz i jeszcze, dziura się powoli poszerzała. Nagle w dziure pojawiła się reką w czarnej rękawiczce.
Offline
Wielce oświecony GM
-Zginiesz, zginiesz - usłyszałeś opentańczy śmiech. Drzwi wyleciały z zawaisów i ujrzałeś czarną postać, z kapturem, który rzucał cień na twarz napastnika, nie widziałeś jej. W ręku trzymała kose
Offline