Bleach PBF Game
- Coraz dalej od dołu,a ni bliżej góry. Co te posągi miały na myśli mówiąc o godności? - Siadam na chwilę i staram się skupić myśli.
Offline
Wielce oświecony GM
Skupiasz się i przypominasz sobie dokładnie ich słowa: "Musisz być godny, żeby wejść na czwarte piętro"
Offline
Wielce oświecony GM
Nic nie przychodzi ci do głowy. Wkurza cię wszechobecna cisza
Offline
- Eh. Mógłbym w samobójczej próbie skoczyć w dół,ale nie mam pewności. Na górę się też dostać nie mogę. - Wzdycham,wstaję i idę pare kroków w górę.
- Wysysaj,Sangijuela.
(Aktywacja Shi-kai ma na celu lepszą komunikację z Zapanktou,może on ma jakiś pomysł.)
Offline
Wielce oświecony GM
-Ehhhh.....w końcu mnie przywołałeś. Co chcesz? - słyszysz głos obok ciebie.
Offline
- Zapewne widzisz otoczenie wkoło. Powiedz mi,jak mam się dostać na samą górę? Jedyne co mam to słowa "Musisz być godny, żeby wejść na czwarte piętro".
Offline
Wielce oświecony GM
-A co ty nie posiadasz własnego mózgu - zapytał ironicznie miecz.
Offline
Wielce oświecony GM
-A spróbowałeś wejśc po tych schodach - zapytał jeszcze bardziej ironicznie. Jego głos rozchodził się bardzo donośnie w twojej glowie z powodu wszechobecnej ciszy
Offline
Wielce oświecony GM
Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiisza
Offline
Wielce oświecony GM
Idziesz i idziesz, już cię potwornie nogi bolą, czujesz, że zaraz ci "odpadną".
Offline
- Padnę. Nie dojdę,Sayori mnie zabije,pan nadistota zrobi mi sekcję zwłok i jest po mnie. A mój własny zanpaktou nie ma zamiaru współpracować. Pięknie,poprostu pięknie. - Zwalniam tempo i powolusiu wchodzę.
Offline