Bleach PBF Game
Wielce oświecony GM
Małe budynek z 3 celami średniej wielkości. Do najbardziej wysuniętej na lewo właśnie został wprowadzony i zmaknięty Tirreno. Matsumoto wyszła z pomieszczenia.
Offline
I ucieknę znowu. Banda nieuczących się na błędach idiotów.
Za pomocą Byakuraia próbuję rozerwać więzy, które pętają mi ręce.
<1000-100=900 Rei>
Offline
Wielce oświecony GM
Udało ci się
-Tirreno, coś ty zrobił? - usłyszałeś za plecami głos Sory.
Offline
- Właśnie miałem wychodzić... Czekaj, co ty tu robisz?! - Zaskoczony rzucam w jej stronę.
- Mogą wykryć twoje reiatsu, głupia, nie ważne, jak dobrze je ukrywasz!
Offline
Wielce oświecony GM
-Nie mogą, jestem w widmowym świecie, inaczej nie mogłabym wejśc i wyjść z dworu czystych dusz. - nie widziałeś jej nigdzie - Jestem ciekawa, jak chcesz wyjść.
Offline
- Albo drzwiami, albo tak jak ostatnio. - Próbuję otworzyć Gargantę licząc, że wyjdzie to równie świetnie jak ostatnim razem.
Offline
Wielce oświecony GM
-Nie pozwolą ci użyc Garaganty, przez drzwi tym bardziej. Coś spróbujemy zrobić, ale ty masz zrobić wszystko, żeby nie przesłuchała cię Hikari Nakate, bo wyciągnie z ciebie wszystkie informacje.
Offline
- Postaram się. A, jeśli Ci to pomoże, to dziesiąta dywizja siedzi w Meksyku, a dwunasta w Paryżu. Może i więcej jest nieobecnych w Seiretei. Coś się stało i to coś ważnego. Jedyne więcej co wiem to to, że z tym wszystkim powiązany jest Woolan. - Mówię szybkim tonem.
- A więc teraz mam po prostu czekać, tak?
Offline
Wielce oświecony GM
-Tak i naprawdę uważaj na tą Hikari - powiedziała i poczułeś, jak jej obecność zanika.
Offline
Wielce oświecony GM
Po kilkunastu minutach do pomieszczenia wchodzi niska dzieczyna w przydużym haori kapitański z długimi blond włosami. W ręku trzymała wyższy od niej kostur z głową węża.
-To ty jesteś tym shinigami znalezionym w Meksyku? - zapytała z jej głosu płynął spokój.
Offline
Wielce oświecony GM
-Hikari Nakate z korpusu Kidou, nie obawiaj się nie zrobie ci krzywdy - przysunęła krzesło do twoich krat.
Offline
- Czytanie mi w myślach może być odebrane jako krzywda, proszę pani. Naruszenie własności intelektualnej. - Wstaję i opieram się o ścianę naprzeciwko, nie podchodzę do niej.
Offline
Wielce oświecony GM
-Huh...czytanie w myślach? Czemu o tym mówisz? - zapytała zdziwiona.
Offline