Bleach Battles

Gaz zagęstniał nie widziałeś nic za wyjątkiem fioletowego gazu.

Wybiegłeś, widzisz, że zostałeś otoczony przez trójkę hollowów i gaz, o dziwo nie czułeś w sobie jego skutków.

Przeciąłeś jednego od gazu, ale za nim dobiegłeś do drugiego miecz wypadł ci z ręki. Hollow wystrzelił kolce impet powalił cię na ziemię.

<-50 hp.>

Hollow wystrzeliwujący kolce przydeptał czubek twojego miecza, drugi cały czas trzymał się z tyłu.

<miecz ci wypadł, a kolce sprawiły, że jesteś kawałek od nich....tak dla podsumowania, więc zmien swoją akcję.>

- Cholera... - Staram się "wypłynąć" z piasków.

- Ha, ha, ha. - Zamykam oczy i próbuję normalnie chodzić, majac nadzieję, że fioletowy gaz wywoływał omamy.

<250-30=220>

- Teraz żądam waszej krwi. - Uśmiechnąłem się złowieszzczo i w podskokach ruszam po miecz.